- Izolujmy się. Jeżeli nie musisz wychodzić z domu – nie wychodź. Jeśli nie musisz chodzić do sklepu, nie musisz chodzić tam gdzie jest dużo ludzi – to nie chodź tam.
- Stosujmy maseczki ochronnych.
- Jeśli się źle czujemy, proszę nie wychodźmy z domu. Kontaktujmy się z lekarzem przez telefon – to też jest bardzo ważne.
- Dezynfekujmy ręce.
- Nie myślmy, że jesteśmy sami na świecie, pamiętajmy że nie jesteśmy sami na świecie. Wszyscy się martwimy o kogoś bliskiego, ale jednocześnie nie martwimy się, że idąc np. do sklepu, gdzieś do zamkniętej przestrzeni zdejmujemy maseczki. Pamiętajmy nikt z nas, nie jest wolny od tego, że może być wektorem zakażenia. To jest niesamowicie ważne i przestańmy w końcu gadać głupoty pod tytułem że ja nie wierzę w wirusa – apeluje Prof. Adam Antczak pulmonolog Łódź.
Czy koronawirusem można się zarazić się w komunikacji miejskiej?
Koronawirus jest dosyć odporny na warunki zewnętrzne. Potrafi przetrwać przez klika godzin na gładkich powierzchniach, poręczach. Na naszych rękach jest w stanie przetrwać 9 godzin. Jeśli nie myjemy rąk, nie dezynfekujemy ich to jest to idealne miejsce transmisji. To co bym radził w tej chwili to starać się izolować od otoczenia. To jest łatwiej powiedzieć, trudniej zrobić. Myślę że w tym mogli bym na pomóc rządzący, wprowadzając częściowe restrykcje. Natomiast z punktu widzenia przerwania łańcucha epidemiologicznego to idealnym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie pełnego lock-downu na dwa tygodnie. Te dwa tygodnie to jest wystarczający czas żeby się pozakażać, w związku z tym jeśli “świat” zostałby wyłączony na dwa tygodnie, takie zagranie pozwoliłoby przerwać na ten łańcuch.
Głoszone przez niektórych zdania że nie ma dowodów na te że lock-down hamuje epidemię są łatwe do obalenia. Przykładem jest wyhamowanie zakażeń grypy w marcu. Covid jest z nimi od niedawana, natomiast grypa jest z nami od wielu, wielu tysięcy lat. Jest bardzo ściśle śledzona. Okazuje się że podczas lock-downu w marcu w Polsce, chorobowość spadła 100-krotnie w ciągu dwóch tygodni. To jest najlepszy przykład jak działa skuteczny lock-down.
Pulmonolog – kim jest?
Pulmonolog to lekarz, specjalista zajmujący się leczeniem chorób płuc, chorób układu oddechowego. Prof. Adam Antczak to jeden z lepszych i cenionych pulmonologów nie tylko w Polsce ale i na Świecie. Już teraz bez wychodzenia z domu możesz umówić się teleporadę – więcej informacji sprawdź na oficjalnej stronie pulmonologa z Łodzi – prof. Adama Antczaka -> www.adamantczak.pl
Pulmonolog jakie choroby leczy ?
Pulmonolog to lekarz specjalista, który leczy i zajmuję się pacjentami chorującymi na:
- astmę
- odmę płucną
- raka płuc
- POChP (przewlekła obturacyjna choroba płuc)
- rozstrzenie oskrzeli
- sarkoidozę
- śródmiąższowe choroby płuc
- gruźlicę
- mukowiscydozę
- zapalenie płuc i oskrzeli
- OBPS – obturacyjny bezdech podczas snu
Kiedy udać się do pulmonologa?
Wiele osób zadaje sobie pytanie kiedy udać się do pulmonologa? W obecnych czasach kiedy boimy chodzić się do lekarzy przez panujący COVid, wizyty u lekarzy odkładamy jeszcze bardziej, ale czy słusznie ?? Jeśli boimy się iść do przychodni skorzystajmy z teleporady. Taką usługę świadczy pulmonolog z Łodzi – Adam Antczak. Podczas takiej teleporady uzyskamy wiele cennych informacji i wskazówek co robić i jak się zachowywać. Pamiętajmy że każdą chorobę wykrytą wcześniej, łatwiej wyleczyć lub zminimalizować jej skutki.
Jakie są objawy?
To najpopularniejszych objawów możemy zaliczyć:
- kaszel, duszności, świszczący oddech
- bóle i uciski w klatce piersiowej
- problemy ze złapaniem tchu przy prostych czynnościach
- szybkie męczenie się organizmu
- plucie krwią
- nierówny oddech – płytki, spowolniony lub szybki i głęboki
Koszt wizyty u pulomonologa ?
Koszt wizyty waha się w przedziale cenowym od 200-400 zł. Teleporada od 100 do 200 zł. Na wizytę nie trzeba długo czekać, zazwyczaj 2-3 dni robocze.
Wywiad z prof. Adamem Antczakiem, kierownikiem kliniki Pulmonologii Ogólnej i Onkologicznej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. – pulmonologiem z Łodzi.