alkoholizm

Sygnały ostrzegawcze głodu alkoholowego

Głód alkoholowy jest uczuciem, które towarzyszy osobie trzeźwiejącej niemal przez cały czas. Warto jednak pamiętać, że objawy nawrotu choroby alkoholowej w jej aktywnej postaci mogą wrócić nawet wtedy, kiedy trzeźwość będzie się wydawać czymś pewnym i stałym. Jak je rozpoznać i jak im zapobiegać?

Dlaczego dochodzi do nawrotów aktywnej choroby alkoholowej?

Nawroty aktywności choroby alkoholowej, zdaniem specjalistów terapii uzależnień są związane z tym, co nie zostało zrobione w trakcie terapii i trzeźwienia. Kluczową kwestią jest zapobieganie w porę nawrotom, przez reagowanie na wszelkie sygnały ostrzegawcze głodu alkoholowego. Jakie wobec tego są objawy nawrotu choroby alkoholowej, na które należy natychmiast reagować?

Etap 1. Zmiany wewnętrzne

W tej fazie jeszcze trzeźwy alkoholik na zewnątrz wygląda dobrze, wewnątrz jednak powoli zaczyna czuć się tak źle, jak w okresie kiedy aktywnie pił. Jego samopoczucie staje się coraz gorsze, następuje zmiana sposobu myślenia i z czasem staje się to widoczne w zachowaniu.

Etap 2. Zaprzeczenie

Alkoholik przestaje przyznawać się do swoich uczuć, choć jednocześnie zaczyna się coraz bardziej martwić o swój stan. Bez pomocy z zewnątrz rozpoznanie fazy zaprzeczenia może być bardzo trudne, lub wręcz niemożliwe. Kiedy widać, że z trzeźwym alkoholikiem coś się dzieje, a jednocześnie uparcie utrzymuje on, że wszystko jest w porządku, należy mieć się na baczności. Być może właśnie w tym momencie najbardziej potrzebna jest mu pomoc.

Etap 3. Faza unikania

Na tym etapie, alkoholik unika wszystkiego i wszystkich, którzy mogliby mu uświadomić, że w jego sposobie myślenia i zachowaniu zachodzą niepokojące zmiany. W momencie konfrontacji przyjmuje postawę defensywną, nie chcąc słuchać tego, co osoba niosąca pomoc stara się mu przekazać. Sygnałem ostrzegawczym są:

  • niezłomne przekonanie, że nigdy już nie sięgnie po alkohol,
  • szukanie ucieczki od własnego problemu przez zajmowanie się innymi,
  • zachowania kompulsywne,
  • impulsywność i postawa defensywna,
  • skłonność do izolowania się od ludzi, którzy mogliby skonfrontować alkoholika z jego problemami.

Etap 4. Kryzys narasta…

Na tym etapie alkoholik przestaje na trzeźwo rozumieć problemy, a wszelkie starania o załatwienie ich budzą jedynie lęk o możliwość pogłębienia kłopotów, zamiast wyjścia z trudnej sytuacji. Pojawiają się stany depresyjne i widzenie tunelowe, które mają ścisły związek z utratą możliwości konstruktywnego zaplanowania czegokolwiek. Wszelkie plany alkoholika w tej fazie, kończą się niepowodzeniem prowadząc do pogłębienia frustracji i stanów depresyjnych. Fazę tę można porównać do błędnego kręgu, z którego coraz trudniej jest się wydostać.

Etap 5. Faza demobilizacji

Problemy, które alkoholik przestał rozumieć już na poprzednim etapie nawrotu, otaczają go coraz bardziej. Nachodzi go przemożna ochota, aby się poddać. W obliczu kolejnych niepowodzeń pojawia się poczucie bezsensowności dalszej walki. Poddanie łączy się jednocześnie z pragnieniem bycia szczęśliwym, myśleniem życzeniowym i snuciem marzeń, że jednak mogłoby być inaczej. Niestety — alkoholik czuje, że nic nie da się zrobić…

Etap 6. Zdezorientowanie i przesadne reakcje na drobiazgi

Myśli i postępowanie alkoholika stają się coraz bardziej chaotyczne. Zaczyna mieć problemy z pamięcią, łatwo wybucha złością i irytacją nawet na osoby znajome, bliskie. Nawet drobiazgi na które normalnie nie zwracał uwagi, teraz budzą w nim gniew.

Etap 7. Depresja

W tym momencie uzależniony czuje, że życie nie ma sensu. Stan depresji jest na tyle głęboki, że pojawiają się myśli samobójcze. Alkohol wydaje się być jedynym wybawieniem i wyjściem z beznadziejnej sytuacji.

Etap 8. Utrata kontroli

Alkoholik przestaje panować nad swoimi uczuciami, myślami i zachowaniem. Nie potrafi skupić się na niczym produktywnym, wciąż jeszcze zaprzecza, że chaos zapanował nad jego życiem. Jednocześnie przestaje uczestniczyć w terapii. Nieregularnie odwiedza mitingi AA, opuszcza ręce w postawie “już mi nie zależy”. Niestety odrzuca również pomoc zewnętrzną. Wkrótce potem załamuje się, widząc nagle jak poważny jest problem i jak dalece utracił nad nim kontrolę. To przykre uczucie przeraża go, a jednocześnie dostrzega, jak bardzo odizolował się od ludzi – nie ma wokół siebie nikogo, kto mógłby mu pomóc. Zaczyna myśleć o powrocie do picia, a w konsekwencji – przestaje sobie ufać.

Etap 9. “Nie mam wyboru”

Samobójstwo albo powrót do nałogu – wygląda na to, że tylko taki wybór jest możliwy. Alkoholik całkowicie zrywa terapię i sięga po kieliszek. Na początek w sposób kontrolowany, jeśli jednak nie pozwoli sobie pomóc, wkrótce nad tym też traci kontrolę i na dobre wraca do nałogu.